![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Blog > Komentarze do wpisu
Pierogi z jagodamiPo pieczeniu jagodzianek zostało mi trochę jagód , a że były wymieszane z cukrem i bułką tartą , nie za bardzo nadawały się do zjedzenia ot tak sobie , ze śmietaną na przykład . Na obiad robiłam ruskie pierogi i został mi kawałeczek ciasta - pomysł na wykorzystanie jagódek sam się znalazł . Zrobiłam pierogi z jagodami - żeby już całkiem lipcowo było ;)
Składniki : ciasto pierogowe :
farsz :
Do dużej miski wsypać mąkę , wlać trochę gorącej wody , zamieszać i odstawić na chwilę . Po chwili zacząć zagniatać ciasto . Jeżeli w trakcie zagniatania okaże się , że jest za gęste , dolać jeszcze wody , jeżeli za rzadkie - wsypać trochę mąki . Ciasto powinno być miękkie i plastyczne . Jagody wsypać do miseczki , oprószyć mąką , dodać cukier i cukier waniliowy , delikatnie wymieszać . Ciasto podzielić na części , przykryć ściereczką , żeby nie obsychało . Każdą część wałkować dość cienko , wycinać krążki szklanką lub foremką . Na każdy krążek nakładać po 1 łyżce jagód , zlepiać pierogi i układać je na umączonej deseczce . W dużym garnku zagotować wodę z odrobiną soli ( ok.pół łyżeczki ) i łyżką oliwy lub oleju . Na wrzątek wrzucać partiami pierogi , zamieszać , przykryć . Gdy wypłyną - gotować jeszcze 2-3 minuty . Wyjmować łyżką-cedzakiem , odsączyć , układać na talerzu . Podawać z cukrem i gęstą śmietaną .
środa, 21 stycznia 2009, abbra
Tagi:
jagody
![]() Komentarze
dorotus76
2009/01/21 10:36:51
Ojej, ojej ...chcę takie!
2009/01/21 10:44:51
Dorotko , wsiadaj w samolot - pierogi czekają ! :)
Kasiuuu - jakoś tak mi wyszło ... ;P 2009/01/21 10:55:04
Abbro, katusze przeżywam tu przy monitorze! Pierogi z jagodami, w srodku zimy! Och, poproszę, poproszę choćby jednego ! :))) Cuuudownie smaczne zdjęcia kochana!
Sciskam ciepło :) 2009/01/21 11:00:50
To jest to, co lubię. mama moja zrobiła je raz i potem całe zycie za nimi tęskniłam, az nauczyłam się od znajomej Ukrainki przepisów na ciasto pierogowe, takie, jak Twoje uzywam do pieriemienie, a do jagód mąke zmieszaną ze zsiadłym mlekiem. ;-))) Był rok, gdy pierogi z jagodami jedliśmy w kółko, musiałam się nimi przejeść z radości. ;-))))
Całusy :-))) 2009/01/21 11:15:04
Abbro są śliczne:) Ale nimi to mnie już tak nie katujesz, bo mam takie zamrożone;) Chyba sobie takie ugotuje dzis na obiad:)
2009/01/21 11:44:45
pierogi i to z jagodami :) mniam mniam ale mam teraz na takie ochotę
2009/01/21 13:32:22
Kuchareczko , to takie czary , żeby lato szybciej przyszło ;))
Majanko , częstuj się - jeszcze kilka mi zostało :)) Krokodylku , słyszałam ( raczej czytałam ) o przepisie na ciasto pierogowe z mąki i maślanki - ze zsiadłym mlekiem pewnie jest podobny - kiedyś muszę wypróbować taką wersję :) Poświatko , ja też , bardzo ! Albo chociaż żeby wiosna już była ... Casiu , może szybciej nadejdzie dzięki temu ;) Siostra , dzięki :) Atinko - smacznego ;)) Miętówko , teraz smakowały mi bardziej niż latem [ mam tak z truskawkami - w sezonie jakoś nie mam na nie apetytu , a jak się kończą , to dopiero bym pojadła ;) ] Anecik - zgadzam się ! :) 2009/01/21 14:00:40
Okrutna Kobieto, ja tu chora leżę, a tutaj takie cuda widzę :) Mniam mniam mniam spałaszowałabym cały talerz i poprosiła o dokładkę :)))
2009/01/21 14:12:10
Pani Abbro! Jest pani wspaniała, ma pani wspaniałe przepisy! Wczoraj np. jak byłam sama z bratem zrobiliśmy ciasto bananowe, wyszło pyszne! ;). nie wiem czy pierogi będę umiała zrobić sama, ale na pewno poproszę mamę, żeby mi takie zrobiła.;D
2009/01/21 14:15:56
Pycha! Dla takich pierogów lub wcześniejszych jagodzianek w środku zimy to ja się mogę baaardzo poświęcić :).
Szczęśliwa Abbro z dostępem do mrożonych jagód, zazdroszczę Ci :)! Jedyne jagody, które widziałam od kilku miesięcy - to wczorajsze jagody, po cenie 10złotych za 400g... Dlatego ze straszną niecierpliwością czekam na lato. A ono nie nadchodzi... Przynajmniej nie tak szybko, jakbym chciała ;). Pozdrówka :) 2009/01/21 14:22:23
Tilio - ja i okrucieństwo - gdzież bym śmiała ! Ja jestem oceanem łagodności i dobroci ;DD Wysłałabym bym Ci ten talerz , cobyś wyzdrowiała szybciej :) Solidaryzuję się z Tobą w chorowaniu - co prawda nie leżę , tylko biegam koło mojego kaszlaka , ale katar mam cudny , ledwo smaki czuję ( ale jeszcze czuję ) - tylko czekam , kiedy kaszel dojdzie ...
Iksiaczku , jest mi ogromnie miło czytać takie słowa jak Twoje ! Cieszę się , że ciasto smakowało - i że tak młoda osóbka je upiekła :) pozdrawiam i życzę Ci samych udanych potraw ! 2009/01/21 14:31:09
Olu , dostęp się skończył , bo to była ostatnia paczuszka ;D I teraz też lata wyczekuję niecierpliwie - i świeżych owoców i warzyw ... tęskni mi się :)
2009/01/21 16:22:32
Mmmmm, ale by się zjadało! Jestem przed obiadem, więc Twoje zdjęcia do mnie szczególnie teraz przemawiają;-)
2009/01/22 00:45:53
Oj jagódki kochane, ale zaszalałaś Abbro, coś wspaniałego, nie jadłam pierożków z tymi owocami już ładnych pare lat. :)
Pozdrawiam! 2009/01/22 08:48:14
Notme , fajnie jest sobie przypomnieć zimą smaki lata - takie pierogi to u mnie obowiązkowa letnia potrawa , tak jak truskawki ze śmietaną :)
2009/01/22 10:25:13
A ja mam tyyyyle jagód w lodówce.
Kurczę,może by namówić mamę na pierogi:P?? hehe pozdrówka Ps: To wpadaj na tą czekoladę:P! 2009/01/22 11:56:08
Nie no..ja protestuję.. jak można tak kusić?? To nie fer :( Nie dość, że nie mam jagód, to jeszcze nigdy sama nie robiłam pierogów..Ależ mi narobiłaś smaka... Kurczę...Pozdrawiam ciepło :)
2009/01/22 12:14:35
Olciu , namów koniecznie - po co mają się jagody cisnąć w zamrażarce ;) A na czekoladę już lecę !
Wedelko , można , można - a kto mnie dręczył szarlotkowymi widokami ?! ;) Do lata już niedaleko ;p - może trochę popierogujesz ? :)
Gość: Zawiedziony fizyk, *.dynamic.chello.pl
2013/07/27 15:27:51
Zdajecie sobie sprawę, że 500g to ok. 4 szklanki mąki? Na 4 szklanki mąki 1 szklanka wody to o wiele za mało. Przypuszczam, że chcieliście 2 szklanki mąki, a napisaliście 500g, bo uważacie, że mąka ma taką samą objętość jak woda.
2013/07/28 08:57:05
Fizyku, nie mam problemu z rozróżnianiem i przeliczaniem objętości produktów.
Szklanka mąki waży ok.170 g - więc nie wiem, skąd wyszło Ci , że 500g to aż 4 szklanki ? Poza tym ilości w przepisie są orientacyjne, wyraźnie napisałam , że trakcie zagniatania należy regulować gęstość ciasta poprzez dodanie mąki bądź wody - każda mąka jest inna i inaczej chłonie wodę. ps. a tak na marginesie - nie pisz do mnie per "Wy", bo ta epoka już dawno minęła ... |